Amber Gold

Słyszeliście pewnie państwo, jak niedawno pewien osobnik ukradł baton. Grozi mu za to kilka lat więzienia. A wiecie może co grozi za kradzież setek milionów złotych? Wyłudzenie, oszukiwanie klientów? Obiecywanie złotych gór? Pewnie dożywocie? Nie! A może chociaż zwrócenie tego co przywłaszczył? Również nie? Może więc nic? Zgadza się, nic za to nie grozi, ponieważ prawo jest tak skonstruowane, że można je bardzo prosto oszukać. Przelać z jednej spółki do drugiej 50 milionów złotych, a za chwilę ogłosić upadłość. Nie widzę problemu na logikę, żeby te pieniądze odzyskać. Wystarczy skazać właściciela, który to dopuścił się tych przekrętów na dożywocie w więzieniu o zaostrzonym rygorze, bez możliwości wcześniejszego zwolnienia z więzienia. Drugą opcjonalną drogą dla owego pana, może być zwrócenie wyłudzonych pieniędzy. Jak wiadomo chcieć to móc i pewnie wszystkie co do grosza pieniążki wróciłyby na konta oszukanych. Jednak prawo jest prawem, a że jest równe i równiejsze, złodziej batonika pójdzie na kilka lat, a złodziej milionów, oszust śmiejący się w twarz poszkodowanym zostanie w świetle prawa oczyszczony z zarzutów.

Na koniec rada jak szybko zarobić. Wystarczy zainwestować w lokal parę zł, wynająć pracownika i zawiesić kilka reklam, na których będzie widniała oferta następującej treści „Zainwestuj w złoto, tylko u nas gwarantowane 150 % zysku w ciągu miesiąca”. Można też iść na całość i obiecać 1000 % w ciągu dnia. W ten sposób w ciągu kilku lat uzbiera się fortuna. Następnie pieniążki przelewamy do spółki żony, a firmę naciągaczkę likwidujemy. Tym sposobem mamy setki milionów zł czystego zysku. Następnie zmieniamy nazwisko i powtarzamy ten proceder jeszcze kilka razy, aż nam konta bankowe spuchną. Aż staniemy się posiadaczami wielu domów, mieszkań, samolotów i nie wiem czego jeszcze. Potem jeszcze krótki procesik wyjaśniający, że wszystko było zgodnie z prawem i możemy bez opamiętania pławić się w luksusach. Następnie nasze dzieci i ich dzieci.

Zmodyfikowane dostosowane do obecnych czasów przysłowie brzmi „kombinowaniem ludzie się bogacą”